Bardzo częstym stereotypem dotyczącym pracy doradcy handlowego jest przeświadczenie, że wszystkie osoby specjalizujące się w tym zawodzie kłamią. Stereotyp ten związany jest prawdopodobnie, z akwizytorami, którzy chodząc od drzwi do drzwi, próbują namówić pierwszą lepszą osobę do zakupu podrzędnego sprzętu czy też usługi.
To krążące w opinii publicznej stwierdzenie jest nie tylko bardzo uogólniające, ale również krzywdzące w stosunku do osób trudzących się na co dzień zawodem doradcy handlowego. Warto zatem raz na zawsze postawić granicę pomiędzy zwykłym akwizytorem a profesjonalnym doradcą handlowym, który nawiązuje długofalowe relacje z klientem. W tym wypadku kłamstwo doradcy handlowego na temat produktów, które sprzedaje, nie miałoby najmniejszego sensu. Długofalowe relacje ukazują, iż doradcy handlowi w żaden sposób nie oszukują swoich klientów. Profesjonalne podejście oraz szczerość to podstawa branży handlowej, której głównym celem jest nawiązanie więzi z klientami.
W dobie internetu, kłamstwo doradcy handlowego, który pracuje w dobrze prosperującej firmie, wpłynęłoby nie tylko na opinie jego samego, ale co więcej, firmy, która na pewno nie pozyskałaby już nigdy żadnego klienta. Tak więc tak silnie utarty stereotyp, nie ma żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Doradcy handlowi nie mają tak naprawdę żadnego interesu w tym, aby okłamywać swoich klientów, a premia, którą otrzymują, zależy od ich długofalowych relacji, których nie da się podtrzymać, zatajając prawdę.
